Archiwum styczeń 2003, strona 1


sty 04 2003 zDeZoRiEnToWaNiE
Komentarze: 1

Hmmm... Ja już nic nie wiem... Nie wiem kogo kocham... Ale jedyną myślą, która przychodzi mi do głowy jest to, że chcialabym być... z moim kumplem... I to jest dziwne... Bo zawsze go uważałam za najlepszego przyjaciela.. tylko przyjaciela... teraz to się zmieniło...

RATUNKU!!!!

mandy : :
sty 02 2003 Hmmmmmmm
Komentarze: 1

A tak w ogole to czuję się jakoś... dziwnie... bardzo dziwnie... nie powinnam się tak czuć... Może powiecie że jestem zboczona... ale... jestem barrrrrdzo napalona na mojego kolegę... I nie wiem co z tym zrobić... Ah on jest taki sexowny :)... I w dodatq... te informacje... że on mnie kocha.... Takie to wszystko dziwne.... Nie powinnam sie tak czuć, zdecydowanie nie...

mandy : :
sty 02 2003 Zerwanie... how to do it...
Komentarze: 0

Ktoś zapytał mnie w komentarzu jak zerwałam z chlopakiem... To była nasza wspólna decyzja... Doszliśmy do wniosku że już nie jest między nami tak jak było kiedyś... I że pora to zakończyć... Zostać przyjaciółmi... Hm... przyjaciółmi... jak na razie nie odzywamy się do siebie! Istnieją tylko spojrzenia...

Ale mi się wydaje że on ma nadzieję że kiedyś znowu będzie tak jak przedtem... Że do mnie wróci itp... Ale ja nie chcę tego... Jak na razie nie chcę... Ja sama nie wiem kogo kocham i czy w ogóle kogoś kocham... Mam w sobie pustkę......... :/

mandy : :
sty 01 2003 ZERWAŁAM Z CHŁOPAKIEM
Komentarze: 3

Tak w ogóle to zerwałam z chłopakiem... I sama nie jestem pewna swoich uczuć... Ja już nie wiem czy dobrze postąpiłam... Czy rzeczywiście już nie chcę z nim być... Czy rzeczywiscie nic do niego już nie czuję... Sama nie wiem kogo kocham... Jestem zdezorientowana... i samotna... Zobaczymy co przyniesie jutrzejszy dzionek... Nareszcie zobacze sie z moimi wspaniałymi przyjaciółmi heh... I z Michałkiem... Ciekawe co powie na to że zerwałam z chłopakiem... Dlaczego ja w ogóle piszeo Michasiu???... Przecież to jest... tylko kumpel...

mandy : :
sty 01 2003 OpowiAdAniE
Komentarze: 1

Kiedyś poznałam na necie Pewną Osobę... Ta Pewna Osoba pisała opowiadanie... Zafascynowało mnie ono... Nie wiem sama dlaczego piszę o tym akurat tutaj, na blogu... Zresztą mojego bloga i tak nikt nie czyta... Ale mniejsza z tym... W każdym razie bardzo mi się podobało to opowiadanie... Może Ten Ktoś to kiedyś przeczyta... I napisze do mnie...?

Heh tak w ogóle to jestem ciekawa dalshego ciągu :)

mandy : :